"Dziś na swobodne gdy wyjrzem powietrze,
Londyński pojazd tarkotem nie głuszy
Ani nas kręgi zbrojnymi rozetrze.
Tu wszystko czerstwi, weseli, zachwyca,
Czy ciągnę tchnienie, co się zimnem czyści,
Czy na niebieskie zmysł podniosę lica,
Czyli się śnieżnej przypatruję kiści;
(...)
A gdy noc ciemne rozepnie zasłony
I szklannym światłem błysną kamienice,
Młodzież, dzień kończąc wesoło spędzony,
Tysiączną sanią szlifuje ulice."
A. Mickiewicz, Zima miejska, 1818 r.
Zdjęcia w Łazienkach Królewskich w Warszawie
Płaszcz z lat 1810., uczesanie, makijaż: buduar Porcelany
Fot. Bartosz Konowrocki